Ostatnie lata, które upłynęły pod znakiem inflacji, nie były łaskawe dla pracowników zatrudnionych w firmach, które nie stosowały systemu podwyżek. Stała pensja daje poczucie bezpieczeństwa, ale musi również nadążać za zmieniającymi się uwarunkowaniami rynkowymi. W dzisiejszym wpisie podpowiadamy, jak skutecznie starać się o podwyżkę i jak rozmawiać z szefem w sprawie wynagrodzenia.
Rozmowa o podwyżce, jak zacząć?
W relacjach biznesowych dobrze sprawdza się asertywna postawa, świadomość własnych potrzeb i ograniczeń. Warto pamiętać, że z podejściem opartym na szacunku oraz otwartej komunikacji można więcej osiągnąć niż postawą roszczeniową. Argumenty takie jak „to mi się należy”, „inni mają lepiej” będą przeciwskuteczne i położą się cieniem na wizerunku osoby, która ich używa.
Jak rozmawiać o podwyżce? Na początek dobrze jest ustalić z przełożonym termin rozmowy. Na przykład może to być prośba o 15-minutowe spotkanie po pracy lub w trakcie przerwy. Istotne, by nie poruszać tematu podwyżki w szerszym gronie, ponieważ pracodawca może poczuć się sprowokowany i niejako zmuszony do poruszania tej newralgicznej kwestii bez przygotowania, z wszystkimi pracownikami jednocześnie. To nikogo nie nastroi pozytywnie.
Jak przygotować się do rozmowy o podwyżce?
Rozmowa o podwyżce nie powinna być spontaniczna. Negocjacje dotyczące wynagrodzenia warto sobie dobrze zaplanować, a następnie przekonać pracodawcę solidnie przygotowanymi argumentami, potwierdzającymi osiągnięcia i wkład w rozwój firmy.
- Wybierz odpowiedni moment. Najlepszy czas na rozmowę o podwyżce jest wtedy, gdy przełożony ma „wolną głowę” i może zająć się nowym tematem. Unikamy rozmów o awansie, gdy terminy projektu są zagrożone, pracownicy zmagają się z niedokończonymi zadaniami, pracodawca jest w trakcie pilnych obowiązków.
- Przygotuj argumenty. Podwyżka może być motywowana Twoimi sukcesami w firmie, wzrostem wyników finansowych czy inflacją. O większe wynagrodzenie warto ubiegać się także wtedy, gdy wzrasta ilość obowiązków. Ważne, aby prośbę o wyższe wynagrodzenie poprzeć konkretnymi wynikami pracy. Źle widziane będą wzmianki dotyczące życia prywatnego (np. „wzrosły koszty leczenia”, „dziecko rozpoczęło naukę w szkole” itp.).
- Określ, jakiej podwyżki oczekujesz. Bezpieczną opcją jest poproszenie o wzrost wynagrodzenia wynoszący 10-20%.
- Oprzyj rozmowę na konkretach. Podczas spotkania z szefem staraj się tonować emocje. Nie poruszaj również spraw osobistych. Postaw na argumenty, rzeczowość i opanowanie.
Rozmowa o podwyżce — przykłady argumentów
Im wyższego wzrostu wynagrodzenia oczekujesz, tym lepsze powinno być Twoje uzasadnienie propozycji. Sprawdź przykłady argumentów, dzięki którym pracodawca na poważnie rozważy możliwość podwyżki lub awansu dla Ciebie.
- Zwiększona ilość obowiązków i wyższa odpowiedzialność.
- Sukces lub osiągnięcie w firmie, które wyróżniło Cię na tle innych pracowników.
- Zdobycie nowych kwalifikacji, istotny wkład w rozwój i funkcjonowanie firmy.
- Odniesienie do sytuacji rynkowej — przedstaw, ile zarabia się na podobnym stanowisku w innych firmach.
Jak rozmawiać o podwyżce? Dobre argumenty i świadomość własnych zalet to podstawa
Dobre zarobki to nie tylko kwestia wyboru stanowiska. To przede wszystkim umiejętność negocjacji i świadomość wartości własnej pracy.
Świetnym przykładem obrazującym to założenie jest inflacja, która sprawiła, że dobre niegdyś zarobki zamieniły się w średnią krajową. Pracodawca, również obciążony kosztami, w wielu przypadkach nie będzie występować z propozycją podwyżki dla pracowników. Jeśli nie wystąpisz z inicjatywą, będziesz musiał/musiała godzić się z zarobkami poniżej swoich oczekiwań.
Podjęcie rozmowy o podwyżce nie zawsze zakończy się pozytywnie. Pracodawca może podnieść wynagrodzenie lub szczerze powiedzieć, że nie ma takiej możliwości. W drugim przypadku możesz więc rozważyć poszukiwanie nowej, lepiej płatnej pracy. Ważne, by podczas rozmowy o podwyżce nie szantażować pracodawcy odejściem z firmy.
Udostępnij