Dzwoni budzik, zrywasz się z łóżka i pędzisz do łazienki – za 45 minut musisz wyjść do pracy. Odkręcasz kran, ale nic się nie dzieje. Widzisz natomiast kałużę wody na podłodze, spore zacieki na ścianach i spadające krople z sufitu. Jak tak dalej pójdzie, całe mieszkanie będzie zrujnowane! Nie możesz udać się do pracy, musisz rozwiązać kwestię awarii – zrobić zdjęcia dokumentujące szkodę, zadzwonić do spółdzielni, ratować wyposażenie domu. Szczęście w nieszczęściu – jesteś zatrudniona/zatrudniony na umowę o pracę, więc możesz wykorzystać urlop na żądanie i zająć się usuwaniem skutków zalania. Pozostaje jedynie mała wątpliwość: czy pracodawca może odmówić urlopu na żądanie?
Urlop na żądanie – czy przysługuje tylko wtedy, gdy masz poważny powód?
Przywołana wyżej sytuacja to przykład, który obrazuje, dlaczego urlop na żądanie to istotny przywilej pracowników zatrudnionych w ramach umowy o pracę. Taki dzień wolny przyda się również w przypadku nagłego złego samopoczucia, problemów rodzinnych, czy choćby kolizji na drodze uniemożliwiającej dotarcie do biura.
Prawda jest jednak taka, że nie musisz mieć ważnego powodu, by skorzystać z urlopu na żądanie. Równie dobrze wnioskować o niego możesz w przypadku, gdy po prostu nie chce Ci się w danym dniu pracować. Nie masz też obowiązku tłumaczenia się z powodów, dla których zgłaszasz absencję „na żądanie”, a pracodawca nie jest upoważniony, by o nie pytać.
Czy szef może odmówić urlopu na żądanie?
W potocznym rozumieniu pojęcia urlopu na żądanie świadczenie to przysługuje pracownikowi bezwzględnie. W świetle przepisów sprawa wygląda jednak nieco inaczej. Zatrudniony ma obowiązek zawnioskowania o przerwę w wykonywaniu obowiązków najpóźniej w dniu absencji i nie może rozpocząć urlopu bez uzyskania akceptacji ze strony pracodawcy. W przeciwnym przypadku, nieobecność pracownika może zostać potraktowana jak poważne naruszenie obowiązków pracowniczych i z tego tytułu przełożony ma prawo wyciągnąć negatywne konsekwencje.
Zgodnie z orzecznictwem sądu pracodawca może odmówić udzielenia urlopu na żądanie, gdy wystąpią szczególne okoliczności, a obecność zatrudnionego w pracy okaże się kluczowa do ochrony interesów przedsiębiorstwa.
Poniżej przytaczamy fragment wyroku sądu z dnia 16 września 2008 roku (II PK 26/08):
Urlopu wypoczynkowego co do zasady udziela pracodawca, a zgodnie z art. 161 k.p., „jest obowiązany udzielić pracownikowi” urlopu w tym roku kalendarzowym, w którym pracownik uzyskał do niego prawo. Na tle tego przepisu nie budzi wątpliwości, że wyrażony w nim obowiązek pracodawcy nie ma charakteru bezwzględnego. Do udzielania urlopu mają bowiem zastosowanie ogólne reguły, w tym także ta z art. 163 § 11k.p., zgodnie z którą wniosek urlopowy pracownika jest brany przez pracodawcę pod uwagę, ale nie jest dla niego wiążący. Pracodawca powinien go uwzględnić, jeżeli zwolnienie urlopowe we wnioskowanym czasie nie koliduje z koniecznością zapewnienia normalnego toku pracy.
Dzień na żądanie – kiedy pracodawca może odmówić?
Urlop na żądanie nie może negatywnie oddziaływać na pracodawcę (art. 8 Kodeksu pracy), czyli narażać go na poważne szkody. Mowa o sytuacji, w której zagrożone jest dobro lub mienie firmy wskutek nieobecności zatrudnionego (np. firma mierzy się z dużymi brakami kadrowymi).
Kiedy jeszcze kierownik może odmówić urlopu na żądanie?
- zaistnienie ważnej, wcześniej nieprzewidzianej sytuacji w firmie,
- zagrożenie interesu firmy,
- pracownik wykorzystał wszystkie dni urlopu wypoczynkowego,
- pracownik planował wcześniej nieobecność w pracy, a jego wniosek o udzielenie urlopu wypoczynkowego na ten dzień został odrzucony,
- urlop na żądanie nie może być wykorzystany do prowadzenia strajku.
Czy pracodawca może odmówić urlopu? Podsumowanie
Urlop na żądanie jest prawem pracowniczym. Pozbawienie osoby wnioskującej możliwości skorzystania z tego świadczenia może zostać zakwalifikowane jako wykroczenie przeciwko prawom pracownika (art.282 par 1 pkt 2 k.p.). Pracodawca musi przedstawić poważny powód odrzucenia wniosku. Z kolei pracownik nie może rozpocząć urlopu na żądanie zanim nie uzyska zgody od przełożonego. W przeciwnym przypadku jego absencja w pracy może zostać potraktowana jako ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych.
Artykuły, które mogą Cię zainteresować:
Urlop na żądanie – ile razy można go wykorzystać?
Kiedy należy się odprawa pracownikowi?
Udostępnij