Wiele pracodawców wciąż czuje duży opór przed ujawnianiem w ogłoszeniach rekrutacyjnych wysokości proponowanych zarobków. Obawiają się, że podana kwota zniechęci kandydatów do aplikowania lub firma niekorzystnie wypadnie na tle konkurencji. O tym, dlaczego te założenia bardzo często okazują się błędne oraz dlaczego warto przedstawiać widełki wynagrodzeń w ofertach pracy wyjaśnimy w niniejszym artykule.

Praca i zarobki w Twojej firmie – podkreśl atuty

Wysokość wynagrodzenia podstawowego to nie jedyny argument, który może przyciągnąć do Twojej firmy kandydatów. W ogłoszeniu warto wspomnieć również o ewentualnych premiach, „trzynastkach” czy o Zakładowym Funduszu Świadczeń Socjalnych, jeżeli takie dodatki zapisane są w polityce finansowej firmy.

Kandydaci, oprócz kwestii finansowych, zwracają uwagę również na wiele innych aspektów. Na pewno istotna jest forma współpracy (umowa o pracę, umowa zlecenie czy kontrakt B2B), lokalizacja biura, elastyczne godziny pracy. Dobrze jest wymienić w ogłoszeniu rekrutacyjnym benefity pozapłacowe oraz to, czy jest to praca na stałe, czy na czas określony (np. zastępstwo).

Z perspektywy kandydata ważna jest również informacja o sposobie organizacji pracy w firmie (praca zdalna, w biurze lub hybrydowa), o narzędziach, jakie będzie miał do dyspozycji (programy, urządzenia niezbędne do realizacji zadań) oraz rodzaj i zakres obowiązków.

Jeżeli mierzysz się z obawami, że wynagrodzenie za pracę, które jesteś w stanie zaproponować nowemu pracownikowi odbiega od konkurencji, popatrz na swoją ofertę oczami osób ubiegających się o dane stanowisko. Bardzo możliwe, że znajdzie się sporo osób, które mimo nieco mniejszych zarobków zdecydują się podjąć pracę w Twojej firmie. Dla nich ważna będzie dogodna lokalizacja lub możliwość pracy zdalnej albo ciekawy projekt, zgodny z ich zainteresowaniami.

Jawne wynagrodzenia w ofertach pracy – argumenty „za”

Wyjście naprzeciw potrzebom kandydatów

W niektórych branżach (np. IT) jawne wynagrodzenia stają się standardem. Na rynku pojawia się coraz więcej ogłoszeń z określonymi widełkami finansowymi. Zatem nieujawnianie zarobków może na wstępie zniechęcić potencjalnych pracowników do aplikowania, skłonić ich do wyciągnięcia wniosków, że firma prezentuje anachroniczne standardy komunikacji z kandydatami lub wręcz ma coś do ukrycia.

Pozytywny wizerunek firmy

Dostrzegając i dbając o potrzeby osób szukających pracy, budujemy pozytywne candidate experience i pokazujemy w ten sposób, że po prostu ich szanujemy.

Oszczędność czasu

Dla wielu osób szukających pracy zbyt niskie widełki finansowe będą argumentem za tym, aby ofertę odrzucić. Dla pracodawcy nie jest to jednak zjawisko negatywne. Kandydat i tak zrezygnuje z możliwości zatrudnienia w firmie na dalszym etapie rekrutacji, gdy specjalista HR przedstawi mu wysokość wynagrodzenia. Dlatego jawne zarobki w ogłoszeniach pozwalają zaoszczędzić czas na żmudnej selekcji CV i rozmowach z osobami, których oczekiwania znacznie przekraczają możliwości finansowe firmy.

Przewaga nad konkurencją

Łatwo ulec złudzeniu, że duże firmy zawsze oferują znacznie wyższe wynagrodzenia. Tymczasem często to założenie mija się z prawdą. Ponadto, ogłoszenia prezentujące widełki zarobków będą zawsze lepiej odbierane niż oferty konkurencji, która nie zdecydowała się na ten krok.

Podsumowanie

Prezentowanie informacji o zarobkach w ogłoszeniu rekrutacyjnym staje się powoli nowym standardem w rekrutacji. Taka transparentność jest bardzo ceniona przez kandydatów i umacnia wizerunek firmy. Warto też pamiętać, aby podając widełki uwzględnić minimalne wynagrodzenie, jakie jesteśmy w stanie zapewnić pracownikowi i przygotować się na negocjacje w kolejnych etapach rekrutacji.

 

Artykuły, które mogą Cię zainteresować:

Narzędzia Direct Search, czyli jak pomóc sobie w rekrutacji specjalistów
Sygnały, po których poznasz kiepskiego pracownika na rozmowie o pracę